Dlaczego warto jeździć na rowerze?

Zastanawiałeś/aś się kiedyś jakie korzyści daje jazda na rowerze? Jak wpływa na Twoje ciało, psychikę i samopoczucie? Mam nadzieję, że ten wpis zainspiruje Cię i częściej będziesz wsiadać na dwa kółka.

 

Jazda na rowerze to świetny sposób na poprawę wydolności oddechowo-krążeniowej
Nie chcesz jeździć na rowerze bo nie masz kondycji? Bez obaw, nikt przecież nie każe Ci od razu kręcić dziesiątek kilometrów. Odpowiednio przygotowany plan pozwali Ci zbudować lepszą wydolność. Każdy kolejny „trening” będzie dla Ciebie łatwiejszy i bardziej znośny.

 

Moja recepta? Przede wszystkim – nie zmuszaj się do jazdy na rowerze kiedy nie masz już siły. Pamiętaj jednak o tym, że „spacerowe” tempo nie wpłynie na Twoją kondycję w takim stopniu jak te umiarkowane (w mojej ocenie – około 15-20km/h).

 

Jazda na rowerze to świetny sposób na redukcję zbędnych kilogramów
Niezmiernie cieszy mnie to kiedy osoby borykające się z nadmiarem zbędnych kilogramów wsiadają na rower. Wtedy wiem, że ich życie ma szanse ulec poprawie. Wszak, nadwaga i otyłość to przypadłości, które są groźne dla naszego organizmu (według raportu WHO – powikłania po otyłości doprowadzają do śmierci nawet 3 miliony osób rocznie).

 

Warto jednak wiedzieć, że aby jazda na rowerze wpływała na tkankę tłuszczową, musi spełnić kilka istotnych warunków, tj.:

·         Trwać minimum 30 minut (dopiero po kilkunastu minutach dochodzi do procesu spalania)

·         Powinna być realizowana w określonym tempie (umiarkowana intensywność, najlepiej ustalić w oparciu o tętno maksymalne – około 70-80%).

 

Jazda na rowerze poprawia samopoczucie
Nie mam tutaj na myśli, że jest to świetna rozrywka. Zdaje sobie bowiem sprawę, że nie każdy może lubić odwiedzać nowe miejsca na rowerze. Niektórzy preferują wygodniejsze auto, pociąg czy autobus. Tutaj chodzi jednak o coś innego, a mianowicie – produkcję endorfin.

 

Endorfiny na skutek aerobów produkowane są w większej ilości, co powoduje poprawę samopoczucia. Określa się je mianem „hormonu szczęścia”.

 

Jazda na rowerze pozytywnie wpływa na skórę
Tak, kolejny argument „urodowy”. Faktyczna poprawa następuje po kilku tygodniach regularnej jazdy. Szybciej krążąca krew oraz efekt detoksu sprawia, że pozbyć się możemy takich defektów jak trądzik czy cellulit. Co więcej, na urodzie zyskają także nasze włosy i paznokcie!

 

Jazda na rowerze odpręża
Wiele osób może w to nie uwierzyć, gdyż podchodzi do treningu rowerowego jako obowiązku. Nie mniej jednak, z pełnym przekonaniem mogę powiedzieć, że dla mnie jest to sposób na odprężenie dla mojego organizmu.

 

To chwila „sam na sam”, kiedy to możemy nie tylko przemyśleć i zastanowić się nad swoim życiem, ale także wzmocnić swój mózg. Wiele badań wskazuje na to, że za sprawą regularnej jazdy na rowerze można poprawić pamięć, koncentrację i zdolności intelektualne.

 

Jazda na rowerze wzmacnia odporność
Każda forma aktywności fizycznej pozytywnie odbija się na układzie immunologicznym. Podobnie jest w przypadku jazdy na rowerze.

Odkąd zaczęłam regularnie jeździć – z dziecka, które pół zimy przesiedziało w domu, stałam się okazem zdrowia. Trudno mi sobie przypomnieć kiedy ostatni raz byłam chora. Owszem, katar, kaszel – to może się pojawić, ale od wielu lat nic – mówiąc kolokwialnie – nie rozłożyło mnie na łopatki.

 

Jazda na rowerze pozytywnie odbija się na życiu społecznym
Pasja, jaką jest dla mnie jazda na rowerze to nie tylko czas sam na sam. To także wiele różnych przygód podczas których poznałam wielu wspaniałych ludzi. Wyjedź na najbliższe drogi rowerowe, pojawiaj się tam regularnie, a zobaczysz, że po pewnym czasie spotkasz te same osoby.

 

Nie trzeba jechać w namiotem w świat, by ludzie zaczęli Cię dostrzegać. Naprawdę! Większość moich przyjaciół poznałam właśnie w zasięgu kilkunastu kilometrów od domu (oczywiście – na rowerze!)